Ta strona używa plików cookies.
Polityka cookies    Jak wyłączyć cookies?    Bezpieczeństwo w sieci
ZGODA

Polskie Stowarzyszenie Choroby Huntingtona

  • Turnusy rehabilitacyjny 2024

    Turnus rehabilitacyjny dla osób z chorobą Huntingtona i ich opiekunów 2024 r.

  • Centrum Informacji

    Budujemy bazę wiedzy o chorobie Huntingtona, zawiera informacje nt. dziedziczenia, diagnostyki, leczenia, życia z chorobą Huntingtona oraz troski o opiekunów chorych.

  • Wizyta

    Wizyta - niezwykły dokument o spotkaniu pary przyjaciół. Marta jest dawną hippiską, Wojtek jest aktorem, tłumaczem i nauczycielem, który choruje na pląsawicę Huntingtona.

  • Jak możesz pomóc?

    Zobacz co robimy. Sprawdź, jak Ty możesz pomóc realizować nasze cele.
    Wybierz najlepszą dla siebie opcję.

Grupy Wsparcia

wg2Grupy Wsparcia dla osób dotkniętych chorobą Huntingtona
Dowiedz się więcej...

email
W tym miejscu publikujemy otrzymane listy.

Jeśli jest coś, czym chcesz się z nami podzielić, masz pytania lub wątpliwości, szukasz pomocy lub informacji, chcesz podzielić się swoimi doświadczeniami z chorobą Huntingtona, napisz do nas Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub Rękodzielnicza 17A, 02-267 Warszawa.

Jeśli się zgodzisz, Twój list również opublikujemy w tym miejscu.

Choroba męża

Witam,
mój mąż zachorował na chorobę Huntingtona w wieku 23 lat, a zdjagnozowano ją w wieku 25 lat. Dziś ma już 34 lata. Lekarstwa jakie dotychczas przyjmuje nie dają żadnych efektów, a wręcz powodują skutki uboczne tj.: duża utrata wagi, brak chęci do życia, brak snu, lęki, zaniki mowy, zaniki pamięci.

Lekarze nie orientują się w tematyce choroby

Witam,

chciałabym prosić Państwa o podpowiedzi czy informacje w związku z chorobą Huntingtona.

Moja ciocia od kilku lat ma objawy choroby - ciągnięcie nosem, ruchy mimowolne, problemy z apetytem, wyalienowanie i depresję (okresowo).

Pierwszy przypadek w rodzinie

Witam serdecznie!

Zwracam się do Państwa o pomoc. Moja kochana, jedyna siostra ma zdiagnozowaną chorobę Huntingtona. Jest to pierwszy przypadek w rodzinie, więc wszyscy uczymy się nierówniej z nią walki. Bardzo mi pomaga strona Stowarzyszenia i rozważam wstąpienie w Wasze szeregi :-).

Jak mamy sobie z tym poradzić?

Witam Panią,
nazywam się Anna z siostrą i mamą mieszkamy w Jedliczach.

Mama ma 43 lata i rozpoznano u niej chorobę Huntingtona. Wcześniej chorowała jej matka, nasza babcia, lecz niedawno zmarła.

Nie bardzo wiem jak mamy sobie z tym poradzić, bo jeszcze obydwie uczymy się w szkołach średnich, a ja jeszcze choruje na astmę. Naprawdę jest nam ciężko. Nie mamy żadnych środków do życia, bo mama nie jest w stanie pracować. Ojciec z nami nie mieszka i nam nie pomaga. Rodzinę mamy w dalekich stronach Polski. Mieszkamy w małym miasteczku Jedlicze w województwie podkarpackim. Gmina nie jest w stanie nam pomóc. Naprawdę mamy trudną sytuację finansową, a mamie nawet nie przyznano renty.

Poszukujemy pomocy, aby móc skończyć szkołę. Może Pani mogłaby nam pomóc.

Pozdrawiam,
Anna

Lekarze leczyli mamę na stres i depresję

Witam Panią Prezes

Na początek dwa słowa tytułem wstępu: mieliśmy okazję się "poznać" na spotkaniu w Pabianicach w lutym br. Na spotkanie dotarłem wraz z ojcem. Co do miejsca zamieszkania - ja zamieszkuję w Łodzi - rodzice poza Łodzią (dokładne adresy znajdują się w naszych deklaracjach). Badania DNA wykonano u mamy w 2005 roku i to te badania potwierdziły występowanie choroby Huntingtona (liczba powtórzeń CAG: 44) ale pierwsze widoczne objawy pojawiły się wg obserwacji ojca około 10-12 lat temu (wg mnie jeszcze wcześniej). Nie bez powodu piszę o ojcu, ponieważ to on natrafił w encyklopedii medycznej na opis HD i nasze poszukiwania odpowiedzi na schorzenie występujące u mamy „poszły” wówczas w tym kierunku. Do tego czasu lekarze leczyli mamę na "stres i depresję" (tudzież nadmierną nerwowość).

Żona nie przyjmuje do wiadomości, że jest chora na HD

Witam Panią,
mieszkamy w małej miejscowości w Wielkopolsce. Moja żona Anna ma 43 lata, rozpoznano u niej chorobę Huntingtona. Wczesne stadium - ruchy mimowolne, łagodne, otępienie, powolna mowa. Od trzech lat ma problem z załatwianiem potrzeb fizjologicznych. Często kilkanaście razy dziennie po 10-20 minut siedzi na sedesie, bardzo mocno prze i ma poważne problemy z wypróżnianiem. Od 9 miesięcy problem się znacznie nasilił. Chodzimy do urologa, bo ma poważniejsze problemy z wydalaniem moczu. W nocy wstaje kilkakrotnie. Lekarz wie o chorobie Huntingtona u żony. Zaleca różne tabletki urologiczne lecz bez rezultatu. Innych tabletek żona nie bierze.

Dodatkowo żona w nocy źle sypia, mocno się rzuca, wykonuje niekontrolowane ruchy rękoma oraz zgrzyta. Czy są jakieś leki na te przypadłości? Dodam tylko, że żona nie przyjmuje do wiadomości, że jest chora na chorobę Huntingtona. Myśli, że to tylko problemy urologiczne. Jej ojciec popełnił samobójstwo po kilku latach choroby. Wszyscy to bardzo przeżyli. Proszę o szybką odpowiedź, gdzie możemy się udać, aby złagodzić objawy choroby. Co mamy robić?

Kontakt do wiadomości Stowarzyszenia

Zostań Wolontariuszem

Poszukujemy Wolontariuszy do pomocy w codziennej opiece nad chorym oraz tłumaczenia tekstów z języka angielskiego.

Zostań Wolontariuszem!

Dołącz do nas

Stowarzyszenie tworzą ludzie
Im więksi jesteśmy, tym Nasz głos jest bardziej słyszalny

Dołącz do nas!

PITax.pl

Rozliczenie PIT Online z PITax.pl dla OPP. Projekt realizujemy we współpracy z IWOP.

Partner serwisu

home.pl

Wspierają nas

logo TriVita
logo DANAlogo ORPHAN